niedziela, 29 września 2013

Jesienna Roszelka

Złamałam się. Miałam jej nie ruszać... Bardzo podobała mi się oryginalna lalka, ale uznałam, że przyszedł na nią czas. Rochelle w nowej odsłonie prezentuje się tak:



pęknięcie ma też pod grzywką, ale nie widać na co dzień ;)



Podoba mi się w sumie. Pasuje do swoich koleżanek: Abby, Spectry i Lagoony.

A tu jeszcze mała prezentacja sukienki. Listki wyglądają jak prawdziwe, ale nie są, rzecz jasna, takowe.
Jest bardzo jesienna :)



Następna do przemalowania to już chyba będzie Franciszka. Nieco zapomniana niestety. Jakoś nie mogę się do niej zebrać. Może się boję, że coś spierniczę.

Czekam też na Ever After High. Są już na allegro, ale poczekam, aż stanieją.

I to tyle. Zaczął się sezon serialowy, więc nie mam czasu na zdjęcia :)
Doniczka na balkonie nie wygląda już tak atrakcyjnie, jak w sierpniu, więc muszę pomyśleć nad jakimś plenerem.

I wciąż nie mam gdzie zdobywać sukienek dla Monsterek. Raz na jakiś czas coś się uda, ale straszne pustki są na allegro, a do Etsów głowy nie mam. Kto poratuje?

2 komentarze:

  1. Podoba mi się bardzo, zwłaszcza te brwi :). Pęknięcie na początku skojarzyło mi się z gałęzią, w sumie pasowało do liściastej sukienki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, przepraszam, że odpisuję po tak długim czasie aczkolwiek jeszcze wakacjowałam troszkę ;)
    Jeśli chodzi o ubranka to właśnie zabieram się za uszycie małego co nieco i wystawienie na Allegro, mój mail to mimi1900@wp.pl jakby się Pani do mnie odezwała to byłybyśmy w kontakcie, pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje serdecznie za komentarz :)