piątek, 21 czerwca 2013

Japan style

Wpis przedwyjazdowy, bo za chwilę mam urlop i nie planuję tu zaglądać przez jakiś czas.
Jest tak ciepło, że nie mam siły i chęci, aby zastanawiać się nad napisaniem czegoś konstruktywnego.

Frankie czeka na repaint, ale jakoś nie mogę się do niego zabrać. Nie pali się. Natomiast Sophie dostała kimono. Ładne kimono.

wciąż czeka na nową twarz...

Sophie

kimono szyte na zamówienie - uwielbiam to wdzianko

Miłego dnia!

czwartek, 13 czerwca 2013

Post czwartkowy (tytuł niemal religijny...)

Moja Lagoona ma nową twarz :)

Całkiem nową, ale w kolorystyce podobną do starej buźki. Oczy ma tylko inne, nowe, krwiste... wampirze może?
Od daaaawna mam skrzywienie w tym kierunku (kompulsywne czytanie powieści Anne Rice w młodości), więc pewne rzeczy wychodzą ot tak, spontanicznie.
Nie widać na fotce piegów, których Lagunka ma dość sporo.
Musicie mi wierzyć na słowo albo wziąć fotkę pod lupę.

OOAK Lagoona Blue 
Przede mną nowe wyzwanie - Frankie zwana u mnie Franciszką.  Mam osobisty sentyment do imienia Franciszka, wiec lalka oficjalnie nią została.

A poza tym nie mogę doczekać się urlopu (przełom czerwca i lipca) i zakupu Guild Wars 2.
Znów wciągnęłam się w kolejne odcinki "Gilmore Girls" (już oglądam sezon piąty) i w trylogię "Igrzysk śmierci".
I ciepło jest, więc wyciągnęłam z szafy moje ukochane długie, zwiewne spódnice (sztuk mnóstwo...).

po lewej moja Lagoona, a po prawej Lagoona Derianny

niedziela, 9 czerwca 2013

Kolorowe kredki...

Miałam dziś pracowity poranek.
W planach był spacer i odrobina ruchu, ale rozpadało się niemożebnie, burza zawładnęła okolicą i jakoś tak... zostałam w domu, wypakowałam pastele, pędzle, kredki i ruszyłam do boju.

Derianna przysłała mi swoją Monsterkę do pomalowania. Mam jeszcze jedną swoją i jeszcze niezmytą Frankę, więc jest co robić :)
Pisałam już na fb, że straszna rzecz stała się z moja zezulką Lagooną. W transporcie twarz spłynęła jej, odcisnęła się apaszka, w którą delikatnie zawinięte były lale w czasie przeprowadzki, a do tego do rozlanej buzi poprzyczepiały się paprochy i włoski.
M-a-s-a-k-r-a.
Smutno mi się zrobiło, bo jednak kawał pracy to był, no ale trudno. Będzie nowa, w trochę innym stylu, bardziej dopracowana.
Zamówiłam też nowy gloss na usta i oczy, polecony przez Szklanooką. Zobaczymy, jak zadziała :)

Dziś sporo zdjęć. Lagoona Derianny (jeszcze bez nabłyszczonych ust i oczu) i Spectra w przeuroczym wdzianku.
Zwróćcie na nie uwagę ;)

Dwie Lagoony: po lewej moja, po prawej Derianny - czekają na repaint i wyglądają jak skrzaty

Lagoona dla Derianny - jeszcze bez glossa na ustach i oczach


Jestem całkiem zadowolona, ale najważniejsze, że właścicielce podoba się efekt. Strasznie, potwornie mnie to cieszy!

A poniżej Spectra. Czyż nie jest urocza? ;)





Czeka mnie jeszcze repaint mojej lalki, ale dziś już chyba nie mam na to siły. Jak Wam się podobają efekty mojej pracy?

niedziela, 2 czerwca 2013

Shy...

Nowy domownik nieśmiało rozsiadł się na półce. Przeprowadzka w trakcie, ale miejsce dla nowej lalki zawsze się znajdzie.

nieśmiało...
Franka jest naprawdę lalką ładną. Udało mi się ją kupić w bardzo promocyjnej cenie w Realu.
Jakieś przeceny z okazji Dnia Dziecka albo coś... :)
Oczywiście - Franka dostanie nową buzię, ale dopiero wtedy, jak odnajdę swoje pastele, pędzle i kredki... Na razie w naszym nowym mieszkaniu królują kartony.
I pudła.
I kartony...
I deski.
I kartony... ;)


Jest jedna rzecz, która wkurza mnie w Mattel'u.
Na miłość Lestata - po cholerę wiązać lalkom bardzo delikatne włosy w kitki i inne bździdła, których potem nie sposób rozczesać lub dobrze ułożyć?
Oryginalnie Frankie miała koński ogon, taki nieco do góry - całkiem fajny, ale na chwilę. Ja jednak wolę, jak Monsterki mają swobodnie opadające grzywy, bez tony lakieru (którego naprawdę nie sposób rozczesać... Podstawowa Operetta ma przerąbane) i bez śladów po gumce recepturce.

nowa lokatorka poczuła się jakby pewniej...

Póki co Frania siedzi sobie grzecznie na szafce i czeka na swoje lalkowe koleżanki... a te mieszkają jeszcze w pudle.

A Wy jak spędziliście weekend?