poniedziałek, 30 grudnia 2013

Wampirka


Mam nową lalę, mam nową lalę ;)
Tangkou.
Prawda, że ładna i gotycka?
Zwłaszcza z pierniczkiem z choinki ;)

Nie chce mi się ostatnio majstrować notek (to chyba powszedni problem blogerów wszelkiej maści), więc wrzucę jeszcze jedno zdjęcie wampirki w ramach fotograficznego spamu.

A w Nowym Roku 2014 życzę Wam spokoju i spełnienia marzeń.



No to jeszcze obiecany portrecik:



piątek, 20 grudnia 2013

Zdjęciowo - spamowo...

pierwsze próby z mini - książkami za mną - trzeba będzie jeszcze nad tym popracować...

miniaturki odpoczywają...

dzięki Kasi - The Ugliest Wife - mam nową sukieneczkę - dziękuję :)

nowa lokatorka - j doll

dobrych świąt!

sobota, 14 grudnia 2013

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Panna Pullipa

Mam pullipa, mam pullipa, mam pullipa...!!!

Dziś przyleciał i trafił w moje drżące ręce.
Jest dużym, pięknym Pullipem z wielką głową, czyli jest dokładnie taki, jak trzeba.

Nie mam jeszcze imienia dla panny Pullipy (no bo to w końcu dziewoja).

Musimy się ze sobą oswoić, bo na razie nieśmiało zerkam w jej stronę i patrzę z niedowierzaniem. Nie dotykam też za dużo, żeby czegoś nie zepsuć ;)
I nie mam pokoiku w odpowiedniej skali...

Oto panna Pullipa (czyż nie jest doskonale dyniogłowa i uroczo pullipna?):

poniedziałek, 2 grudnia 2013

niedziela, 1 grudnia 2013

Prezentacja

Najwyższy czas zaprezentować lalkowe pokoje. Mebelki są, miniaturki poustawiane (a niektóre pochowane - są tak małe i delikatne, że czasem boję się, iż przedwcześnie się zniszczą).
Jedna mniejsza komoda będzie jeszcze przeze mnie dekupażowana, ale póki co służy za siedzonko.

Obiecałam, zatem proszę:

nie całkiem pokoik :)

pierwszy pokoik, czyli pojedynczy Expedit z IKEI

najnowszy pokoik, czyli zdekupażowane dzieło zeszłego weekendu
chwalę się też zestawem na herbaciane przyjęcie

Do tego mam dwie nowe lokatorki. Miało ich nie być, bo nie planowałam nowych Monsterek, ale tak wyszło. W Toys R Us promocja była...

cleo

Wciąż czekam na nową lalkę, ale chyba jeszcze chwilę poczekam.
Mam nadzieję, że dostanę przesyłkę bez zbędnych problemów.

I cały czas szukam miniaturek dla lalek w przyzwoitych cenach. Polecacie coś?

środa, 27 listopada 2013

Krótka historia









I tak to było.
Dekupażowanie nie jest trudne, ale czasochłonne i wymagające ogromu cierpliwości dla wycinania małych elementów z serwetek... i przyklejania ich tak, by się nie zawinęły.

Teraz domek siedzi już dumnie w Expedicie, a w domku siedzą dwie lalki - jedna nie robi nic, tylko delektuje się nową przestrzenią, a druga dzierga. Tak, dzierga - na drutach.

A ja czekam na nową moją lokatorkę, która została już do mnie wysłana. I nie jest to Monsterka ni Everka.

niedziela, 24 listopada 2013

Przy niedzieli

niecierpliwie majta nogami...

Ktoś idzie na sprzedaż, a ktoś inny się pojawi wkrótce.

No i diorama robi się usilnie...

maluję

poniedziałek, 11 listopada 2013

Takie tam...

 Draculaura/Sophie przeszła kolejną metamorfozę...
Postaram się zrobić jej jeszcze kilka zdjęć w świetle dziennym, bez spłaszczającego flesza.



 Ciekawa jestem bardzo nowych produktów Mattela. Monsterkowych, oczywiście. Widziałam zajawki i bardzo mnie zaintrygowały (http://monsterhigh.wikia.com/wiki/Honey_Swamp/merchandise#Hauntlywood ta zwłaszcza... a tu większe foto http://www.tomopop.com/ul/31345-/MonsterHigh49-noscale.jpg).
W związku z tym zaczęłam też myśleć nad powiększeniem mojego domku lalkowego. Moje jedenaście panien ledwo się mieści w środku. I nie mam gdzie eksponować wszystkich tych zajebiaszczych miniaturek.
Jakiś czas temu, niedawno dość, Monsterki otrzymały fantastyczne krzesełko, dzieło nieocenionego G. :)
Postaram się zrobić fotkę i pokazać.



niedziela, 3 listopada 2013

Blue world

Popełniłam kolejny repaint. Pewnie znany Wam już z flickra i facebooka ;)





Zamierzam po raz kolejny przemalować Draculaurę i Lagoonę. Być może załapie się także Franciszka.

czwartek, 31 października 2013

Mini

Mam małą Blajtkę. Maleńką. Mierzy jakieś niecałe 10 cm...
Jest urocza.
Lubię małe rzeczy.


Kiedyś będę miała normalnej wielkości Blythe, najlepiej rudą, ale póki co jestem zadowolona z tej, albowiem...


Tadam!!
Zrobiłam repaint.
Dzięki radom Kamarzy nie zmatowiłam małej oczu i nie rozpuściłam ciała z plastiku.


Jak Wam się podoba maleńka Blythe? :)

poniedziałek, 28 października 2013

Abby

Kreacja wiktoriańska, jedyna w swoim rodzaju. Podziwiam kunszt wykonania, koronki i bufki.
Wy też zobaczcie...




Założyłam sobie konto na Flickrze. Jakby ktoś miał ochotę, 
zapraszam: http://www.flickr.com/photos/106785914@N07/





Marzę o prawdziwej BJD...

niedziela, 29 września 2013

Jesienna Roszelka

Złamałam się. Miałam jej nie ruszać... Bardzo podobała mi się oryginalna lalka, ale uznałam, że przyszedł na nią czas. Rochelle w nowej odsłonie prezentuje się tak:



pęknięcie ma też pod grzywką, ale nie widać na co dzień ;)



Podoba mi się w sumie. Pasuje do swoich koleżanek: Abby, Spectry i Lagoony.

A tu jeszcze mała prezentacja sukienki. Listki wyglądają jak prawdziwe, ale nie są, rzecz jasna, takowe.
Jest bardzo jesienna :)



Następna do przemalowania to już chyba będzie Franciszka. Nieco zapomniana niestety. Jakoś nie mogę się do niej zebrać. Może się boję, że coś spierniczę.

Czekam też na Ever After High. Są już na allegro, ale poczekam, aż stanieją.

I to tyle. Zaczął się sezon serialowy, więc nie mam czasu na zdjęcia :)
Doniczka na balkonie nie wygląda już tak atrakcyjnie, jak w sierpniu, więc muszę pomyśleć nad jakimś plenerem.

I wciąż nie mam gdzie zdobywać sukienek dla Monsterek. Raz na jakiś czas coś się uda, ale straszne pustki są na allegro, a do Etsów głowy nie mam. Kto poratuje?