Przede wszystkim chciałabym podziękować Lalibajce i Deri za piękne stroje. Co ja bym bez Was, dziewczęta, zrobiła? Moje panny gołe by chodziły ;)
Jesteście kochane i niesamowicie zdolne. Dziękuję raz jeszcze!!!
A teraz obiecana sesja... Cleo i Operetka na babskich ploteczkach z winem w tle...
Panienki prezentują suknie od Deri (Cleo) i Lalibajki (Operetka).
A piknik wyglądał tak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje serdecznie za komentarz :)