niedziela, 9 czerwca 2013

Kolorowe kredki...

Miałam dziś pracowity poranek.
W planach był spacer i odrobina ruchu, ale rozpadało się niemożebnie, burza zawładnęła okolicą i jakoś tak... zostałam w domu, wypakowałam pastele, pędzle, kredki i ruszyłam do boju.

Derianna przysłała mi swoją Monsterkę do pomalowania. Mam jeszcze jedną swoją i jeszcze niezmytą Frankę, więc jest co robić :)
Pisałam już na fb, że straszna rzecz stała się z moja zezulką Lagooną. W transporcie twarz spłynęła jej, odcisnęła się apaszka, w którą delikatnie zawinięte były lale w czasie przeprowadzki, a do tego do rozlanej buzi poprzyczepiały się paprochy i włoski.
M-a-s-a-k-r-a.
Smutno mi się zrobiło, bo jednak kawał pracy to był, no ale trudno. Będzie nowa, w trochę innym stylu, bardziej dopracowana.
Zamówiłam też nowy gloss na usta i oczy, polecony przez Szklanooką. Zobaczymy, jak zadziała :)

Dziś sporo zdjęć. Lagoona Derianny (jeszcze bez nabłyszczonych ust i oczu) i Spectra w przeuroczym wdzianku.
Zwróćcie na nie uwagę ;)

Dwie Lagoony: po lewej moja, po prawej Derianny - czekają na repaint i wyglądają jak skrzaty

Lagoona dla Derianny - jeszcze bez glossa na ustach i oczach


Jestem całkiem zadowolona, ale najważniejsze, że właścicielce podoba się efekt. Strasznie, potwornie mnie to cieszy!

A poniżej Spectra. Czyż nie jest urocza? ;)





Czeka mnie jeszcze repaint mojej lalki, ale dziś już chyba nie mam na to siły. Jak Wam się podobają efekty mojej pracy?

5 komentarzy:

  1. Rewelacja, a już z w całości, bez srebrnej owijki jeszcze bardziej mi się podoba :D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie się cieszę :)
      Muszę wykombinować, jak ją wysłać do Ciebie, żeby się nie poobijała :)

      Usuń
  2. śliczne są obie :) koszulka z sówką extra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ten repaint Spectry, bardzo podoba mi się wdzianko :)
    Pozwolę sobie zaobserwować bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki piękne :)
      Zaraz sobie zajrzę do Ciebie ^^

      Usuń

Dziękuje serdecznie za komentarz :)