środa, 12 marca 2014

O grupach lalkowych na facebooku słów kilka...

Zapisałam sie ostatnio do kilku lalkowych grup na Facebooku.
Pomyślałam, że miło będzie poznać osoby podzielające moją pasje. Może się czegoś nauczę, dowiem...? Może ktoś uszyje sukieneczkę dla lalki w przystępnej cenie...

Muszę powiedzieć, że jestem w szoku.
Kultura osobista adminek niektórych tych grup pozostawia naprawdę dużo do życzenia.
Mam wrażenie, że te bardzo młode dziewczyny po prostu lubią obrażać innych, wyśmiewać się z ich niewiedzy etc. etc. etc.
Może sprawia im frajdę "ostrzeganie" i banowanie  członków grupy za jakieś, wybaczcie, pierdoły?
Tak to wygląda.

Ktoś napisze krótki komentarz pod sukienką na sprzedaż, który nie wyraża jedynie zainteresowania towarem, natychmiast z radością jest "ostrzegany" i pouczany.
No żenada, proszę państwa, zenada.
Rozumiem, że panienki chcą uniknąć niepotzebnego spamu, ale litości... swoim zachowaniem zrażają do siebie starsze wiekiem kolekcjonerki... Nie tylko ja opuściłam takie forum, bo nie miałam ochoty, aby pouczała mnie nastolatka w trudnym momencie swojej egzystencji.

Ulubionym zajęciem jednej z adminek kilku grup jest wytykanie innym, że są idiotami i "nie mają mózgów" (cytuję).
Biedna dziewczyna przeżywa, że nie wszyscy są tak lotni jak ona i że musi powtarzać ciągle zasady nowym (!) członkom. Nie bierze pod uwagę faktu, że coś może nie działać, że ktoś może czegoś nie zauważyć...
Smutne to trochę, zraża i odpycha. Zamiast odrobiny życzliwości - chamstwo, buractwo i dziecinada.

Dziękuję, to tyle.
Jest to tylko i wyłącznie moja opinia, nikomu nie każę się z nią zgadzać.
Nie chcę nikogo obrażać, ale też nie dam jechać po sobie.

Bardzo chętnie nawiązuję nowe "lalkowe" znajomości, ale z ludźmi na poziomie.
Pozdrawiam.

7 komentarzy:

  1. Coś w tym jest. Przeglądałam kilka takich stron i w zasadzie nie znalazłam w nich nic ciekawego, więc nawet nie pokusiłam się o zapisanie do którejś. Czasem nawet w "informacjach" nie jest podane, o czym jest dana grupa, a potem mają admini pretensje... Pozostaję wierna i bardziej niż zadowolona w jednej, gdzie dziewczyny wytłumaczą, jeśli ma się z czymś problem i doradzą. Wiesz gdzie ;)
    Smutne to wszystko, bardzo smutne, bo przecież lalki to taki wdzięczny temat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj,oj to faktycznie nie fajnie kiedy ktoś bez powodu zaczyna na kimś wyżywać swoje frustracje :( Ja sama weszłam kiedyś na jakieś forum i tez mi oczy rosły jak czytałam niektóre komentarze...

    Ja sama kocham lalki ale tez nie znam się na wszystkich ich rodzajach ;) Zapraszam serdecznie do mnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Z jednej strony, użytkownik forum powinien znać regulamin i się do niego stosować. Z drugiej, administrator powinien mieć jednak to minimum kultury osobistej. I nieważne, że jest nastolatką w trudnym momencie egzystencji, bycie adminem to odpowiedzialność, a nie tylko fun z posiadania władzy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety ale masz rację. Mnie się już w tych grupach udzielać nie chce właśnie z tych wymienionych przez ciebie powodów...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nareszcie ktoś powiedział o tym :) Dobrze, że mnie uprzedziłaś , bo ja zapewne źle bym to ubrała w słowa i wybuchłaby avantura...zgadzam się z tobą wo 101% !

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczera prawda. Adminki w lalkowych grupach są naprawdę nieprzyjazne. ;// Byle by się wyżyć! ;//

    OdpowiedzUsuń
  7. Częściowo się zgadzam. Ale, jeżeli w regulaminie jest wyraźnie napisane, że nie piszemy, jeżeli nie chcemy kupić, a my piszemy że ładne, to admin ma święte prawo się wkurzyć.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje serdecznie za komentarz :)