Draculaura/Sophie pofrunęła do Frankfurtu. Mam nadzieję, że nowa właścicielka będzie zadowolona.
To strasznie miłe, kiedy ktoś docenia to, co robisz. Niesamowity zastrzyk energii.
Kasiu - The Ugliest Wife - strasznie Ci (publicznie!) dziękuje za pomoc z etsami!
Dzięki Tobie nie spanikowałam ;)
Miałam też okazję wymacać wczoraj sześć przepięknej urody lalek Blythe u innej Kasi. To przecudne lalki, warte swojej ceny (chlip!).
Na spotkanie pojechała też moja Pullipa Aniela i Byulka Bezimienna (wciąż, wiem).
Udanej reszty weekendu.
Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze! :)
ojej ile tych panienek juz u ciebie mieszka,cudne foteczki ,kolorowe i cieplutkie
OdpowiedzUsuń:* Dziękuję :) Staram się.
UsuńNie ma sprawy! Zawsze pomogę. :)))
OdpowiedzUsuńWow, nie dość, że gromadka urocza to jeszcze mają zapewnione wszelkie wygody i smakowitą przekąskę na stole ;)
OdpowiedzUsuńNo staram się, aby gołe nie chodziły, znudzone czy głodne ;)
UsuńOoo! Widzę, że mała Blajtka zaopatruje się w ciuszki u tej samej projektantki, co moje maluchy :) http://lalovo.blogspot.com/2014/03/piekny-dzien-pod-hasem-blythe.html
OdpowiedzUsuńBardzo fajne lale. Pozdrawiam!
Ach, rzeczywiście, nie wiedziałam :) Idę popatrzeć zaraz na bloga :)
UsuńGratulacje raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny wyglądają super :)
:* Dziękuję!
Usuń