czwartek, 21 marca 2013

Skąd się bierze dziura w serze? :)

Kolekcja rozrasta się powoli, niespiesznie.
Jest już szafa, jest stół, a na stole...

No właśnie... Coś leży na stole.

niezwykle artystyczne foto jedzenia


Wspominałam, że uwielbiam miniatury? :)

4 komentarze:

  1. A czemu ta pani z tytułu wygląda jakby martwo ;)?

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie zapach sera zwalił ją z nóg ;) miniaturki są super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są. Wyczaiłam też sklep w necie, gdzie miniaturki mają bardzo przyjemne ceny i jest ich całkiem sporo. Po wypłacie małe zakupy ^^

      Usuń

Dziękuje serdecznie za komentarz :)